Większość z nas boryka się z przeróżnymi problemami skórnymi, dlatego producenci kosmetyków prześcigają się wymyślaniu coraz to innych, bardziej zaawansowanych preparatów. Drogeryjne półki uginają się pod ciężarem pięknie zapakowanych kremów, które cudownie pachną i kuszą obietnicą idealnej cery. Niestety często obietnice te bywają dosyć absurdalne, a ceny owych „cudownych produktów” zdecydowanie nieadekwatne do ich składu. Pamiętajmy, że kosmetyki mają działanie wyłącznie upiększające i niewiele nam pomogą przy poważniejszych problemach skórnych. Warto wtedy sięgnąć po apteczne specyfiki, które zawierają duże stężenia składników aktywnych i pomimo, że nie mają zachęcających słoiczków czy zapachów, są naprawdę efektywne. Dzisiaj zdradzę moje apteczne hity, które są niezawodne i kosztują jedynie kilka zotych.