Fakt posiadania w domu radio lub telewizora obliguje nas do wnoszenia opłaty abonamentowej. Płacenia abonamentu u jednego z dostarczycieli telewizji satelitarnej czy kablowej nie zdejmuje z nas obowiązku dodatkowego opłacenia abonamentu RTV. Osoby, które nie dopełniają tego obowiązku może wkrótce odwiedzić kontroler, który sprawdzi czy faktycznie w mieszkaniu nie ma ani radio, ani telewizora.
Jeśli mamy radio powinniśmy płacić 7 zł miesięcznie. Gdy mamy telewizor i radio zapłacimy 22,70 zł miesięcznie za abonament RTV. W przypadku płatności z góry przewidziane są rabaty. Z opłaty abonamentu zwolnione są niektóre osoby np. te, które ukończyły 75 lat. Pełną listę zwolnień znajdziecie tutaj.
Na czym będzie polegała kontrola? Poczta Polska wyśle kontrolerów, którzy mają sprawdzić czy w naszym domu jest radio i telewizor. Jeśli ich nie ma i nie płacimy to nic się nie stanie. Jeśli jednak mamy taki odbiornik i nie płacimy to możemy dostać karę w wysokości 681 zł. Według danych podanych przez finanse.wp.pl w zeszłym roku nałożono 9,5 tys. takich kar.
Nie. Nie ma obowiązku by wpuścić kontrolera do swojego domu czy mieszkania. Nie grożą nam z tego tytułu też żadne konsekwencje. Jedyne co może zrobić kontroler to spisać protokół i spróbować przyjść ponownie.
Pamiętajcie również o tym, że kontrole takie mogą być bardzo dobrą okazją dla oszustów, zwłaszcza wymierzoną w osoby starsze. Dlatego należy zawsze taką osobę wylegitymować. Nigdy nie pozwalajmy na to by oszuści tacy przychodzący w dwójkę mieli okazję rozdzielić się w naszym mieszkaniu. Jedna osoba może nas zagadywać, a druga w tym czasie pod pretekstem szukania odbiornika szukać naszych oszczędności i cennych rzeczy. Warto również zadzwonić na pocztę i zapytać czy w naszym regionie jest właśnie prowadzona taka kontrola zanim w ogóle wpuścimy kontrolerów do swojego domu.
Pamiętaj, że do kontroli mogą zjawić się pracownicy Poczty Polskiej oraz Najwyższej Izby Kontroli.