1. Używając energooszczędnych żarówek nie wyłączaj ich gdy na kwadrans opuszczasz pokój. Rozgrzanie znajdujących się w nich gazów zużywa więcej energii niż świecenie się ich przez kwadrans.
2. Tryb czuwania to największy złodziej energii. Tylko w telewizorze czerwona dioda kosztuje ok. 25 zł rocznie, a teraz pomnóż to przez wszystkie sprzęty które masz w domu, i które używają trybu czuwania. Za te pieniądze można by opłacić domek nad jeziorem na wakacje :)
3. Używaj listw zasilających. Podłącz do jednej telewizor, kino domowe i inne sprzęty, których nie używasz w nocy. Jednym pstryknięciem je wyłączysz, a one w nocy nie będą pobierać niepotrzebnie prądu.
4. 1/4 Twojego rachunku pożera lodówka. Reszta to inne urządzenia AGD. Czasami warto dołożyć parę złotych za pralkę z wyższą klasą oszczędności np. A++, co w długofalowym użytkowaniu na pewno się zwróci.
5. Wyłączaj piekarnik na 10 minut przed końcem gotowania. Przez ten czas zachowa on wytworzone ciepło, a potrawa będzie gotowy, Ty natomiast zaoszczędzisz w ten sposób ok 10% zużytej podczas gotowania energii.
A Wy, jakie macie pomysły na oszczędność energii?